
Dorastanie w rodzinie, w której obecny jest problem alkoholowy, niesie ze sobą ogromne obciążenie emocjonalne. Dziecko żyje w ciągłym napięciu, niepewności i strachu – nigdy nie wie, jak będzie wyglądał kolejny dzień. Często czuje się winne, odpowiedzialne za dorosłych i za utrzymanie pozorów „normalności”.
Skutkiem takiego dzieciństwa bywa niska samoocena, trudności w wyrażaniu emocji, problemy z zaufaniem do innych, a także lęk czy poczucie osamotnienia. Wiele dzieci w takich rodzinach przejmuje rolę dorosłego, tłumi swoje potrzeby i uczy się żyć w świecie pełnym chaosu.
Zrozumienie, że dziecko nie jest winne uzależnienia rodzica, a także wsparcie psychologiczne i bezpieczna przestrzeń do rozmowy, mogą pomóc w przerwaniu tego trudnego cyklu.